Warning: Illegal string offset 'session_data' in /home/swiatand/domains/swiatandroid.pl/public_html/wp-content/plugins/facebook-publish/init.php on line 30
» Recenzja: Blackview BV6000 – pancerny i wydajny smartfon z baterią 4500 mAh

Recenzja: Blackview BV6000 – pancerny i wydajny smartfon z baterią 4500 mAh

Blackview BV6000 to najnowszy “pancerny” smartfon w ofercie producenta. Urządzenie z wyświetlaczem o przekątnej 4.7 cali i wydajnymi podzespołami, zamknięte zostało w obudowie o podwyższonej odporności, o czym mają świadczyć chociażby śrubki na tylnym panelu, utwardzona guma, a także zaślepki ochraniające złącza. Smartfon jest odporny wodę, a także kurz (IP68). Jest to zatem model stworzony z myślą o osobach pracujących w trudnych warunkach, czy też lubiących ekstremalne wyprawy.

Specyfikacja

  • Wyświetlacz: 4.7” IPS HD (1280 x 720 pikseli), Corning Gorilla Glass 3
  • Procesor: 8-rdzeniowy, 64-bitowy MediaTek helio P10 2.0 GHz
  • Układ graficzny: ARM Mali-T860MP2 (taktowanie 700 MHz)z
  • Pamięć RAM: 3 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 32 GB, slot microSD z obsługą kart do 32 GB
  • Łączność: Wi-Fi 802.11 a/b/g/n, Bluetooth 4.1, NFC, GPS z A-GPS i GLONASS, Dual SIM, modem 4G LTE/li>
  • Obsługiwane pasma: GSM: 850/900/1800/1900 MHz; WCDMA: 900/1900/2100 MHz; FDD-LTE: 800/1800/2600 MHz
  • Aparat główny: 13 Mpix (OV13853) z diodą LED
  • Kamera frontowa: 5 Mpix
  • Złącza: port microUSB z OTG, mini-jack 3.5 mm
  • Akumulator: 4500 mAh
  • System: Google Android 6.0 Marshmallow
  • Wymiary: 152.3 x 81 x 16.6 mm
  • Waga: 247 g

Budowa

Blackview BV6000_2

Blackview BV6000 to następca modelu BV5000, który miałam już okazję dla Was recenzować. Trzeba przyznać, że w kwestii “pancernych” smartfonów, zarówno designerzy, jak i inżynierowie poczynili ogromne postępy. Testowany model w znacznym stopniu przewyższa bowiem BV5000 praktycznie pod każdym względem. Dzięki temu możemy mówić o sukcesorze z prawdziwego zdarzenia.

Nasz tytułowy bohater to niezwykle wytrzymałe urządzenie. Specyficzny rodzaj obudowy chroni smartfon przed nieprzyjemnymi konsekwencjami upadków. Gruba warstwa gumy, wytrzymały poliwęglan, metalowe wstawki i gniazda osłonięte zaślepkami. Tak najprostszy sposób opisać można skręconą śrubami obudowę. W przeciwieństwie do poprzednika, BV6000 może zostać zanurzony w wodzie na więcej niż 30 minut, na głębokości powyżej 1 metra (IP68).

Pod wyświetlaczem o przekątnej 4.7 cali ulokowane zostały trzy przyciski pojemnościowe (bez podświetlenia). Na froncie znajdziemy również mikrofon, głośnik, standardowe czujniki, a także kamerę dedykowaną połączeniom wideo. Całość pokryta została szkłem Corning Gorilla Glass trzeciej generacji. Na tylnym panelu natomiast znajdziemy głośnik główny oraz aparat o matrycy 13 megapikseli z diodą doświetlającą LED, która sprawdzi się również jako latarka.

Przyciski dedykowane regulacji głośności umieszczone zostały na prawym boku, podobnie jak klawisz zasilania. Na górnym obrzeżu producent zdecydował się osadzić wyjście słuchawkowe mini-jack 3.5mm, które zabezpieczone zostało zaślepką. Na dole ulokowany został port microUSB (również chroniony zaślepką). Lewy bok należy natomiast do trzech klawiszy – fizycznego spustu migawki, PTT (Push to talk) oraz SOS. A to wszystko w obudowie o wymiarach 152.3 x 81 x 16.6 mm. Całość jest oczywiście ciężka – waży 247 gramów.

Wyświetlacz

Blackview BV6000_4

Blackview BV6000 został wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 4.7 cali. Obraz prezentowany jest w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli), a co za tym idzie ppi wynosi około 312. Co w zupełności wystarcza do komfortowego użytkowania. Producent zdecydował się na wykorzystanie matrycy wykonanej w technologii IPS, zapewniającej szerokie kąty widzenia, która w celu podwyższenia odporności na uszkodzenia mechaniczne, pokryta została taflą szkła Corning Gorilla Glass 3.

Podczas testów wyświetlacz prawidłowo reagował na dotyk i nie zaobserwowałam opóźnień, martwych pikseli, czy też migotania. Komfortowa praca zaczyna się przy niższych wartościach podświetlenia przy sztucznym oświetleniu, zaś na automatycznej regulacji przy pełnym słońcu widoczność nieco się pogarsza, choć bez problemu można korzystać z urządzenia. Warto jeszcze dodać, że matryca obsługuje 5-punktowy dotyk.

Producent pokusił się również o zastosowanie technologii MiraVision, która pozwala użytkownikowi na wybór jednego z trzech trybów prezentowanego obrazu – standardowy, żywy oraz użytkownika. Decydując się na ten ostatni możemy swobodnie regulować kontrast, nasycenie kolorów, jasność obrazu (to nie to samo co podświetlenie), ostrość, temperaturę kolorów, a także uaktywnienie kontrastu dynamicznego.

System i wydajność

Blackview BV6000_10

Blackview BV6000 napędzany jest przez 64-bitowy procesor MediaTek helio P10 (MT6755), który wytworzony został w 28-nanometrowym procesie technologicznym, i składa się z ośmiu rdzeni zbudowanych w oparciu o architekturę ARM Cortex-A53 o częstotliwości taktowania 2.0 GHz. Nad grafiką czuwa natomiast 2-rdzeniowy układ graficzny ARM Mali-T860MP2 taktowany zegarem 700 MHz, który otrzymał wsparcie ze strony 3-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM. Całkowita pamięć wbudowana testowanego egzemplarza wynosi 32 GB z czego dla użytkownika dostępne są około 24 GB. Jeżeli wewnętrzna pamięć to dla Was zdecydowanie za mało, pamiętajcie, że przy wykorzystaniu wbudowanego slotu można ją rozbudować o maksymalnie 32 GB. Funkcja scalania pamięci wewnętrznej z kartą pamięci działa poprawnie.

Oprogramowanie, jakie dostarcza Blackview to Androida 6.0 Marshmallow. Wśród dodatkowych rozwiązań otrzymujemy do dyspozycji między innymi gesty umożliwiające szybką, a przy tym niezwykle prostą obsługę urządzenia. Dzięki nim bez konieczności wybudzenia i odblokowania urządzenia możemy włączyć wybrane aplikacje, czy też sterować odtwarzaczem muzyki. Dwukrotne tapnięcie wybudza smartfon, zaś narysowanie pionowej linii odblokowuje go. W sumie gestów jest aż jedenaście, z czego sześć konfigurowalnych (możliwość przypisania dowolnej aplikacji). Nie zabrakło też funkcji szybkiego wyciszania (poprzez odwrócenie telefonu) połączeń przychodzących, alarmów, muzyki i wideo.

Nowością w stosunku do BV5000 jest funkcja alarmowa, umożliwiająca zdefiniowanie maksymalnie pięciu numerów telefonów, pod które w nagłej sytuacji ma zostać wysłana wiadomość SMS zawierająca między innymi nasze położenie geograficzne. Funkcja aktywowana jest poprzez naciśnięcie klawisza SOS znajdującego się na lewym boku urządzenia.

Przydałoby się jeszcze kilka słów na temat samego działania systemu. A ten podczas testu pracował płynnie i co ważne, stabilnie, dzięki czemu nie uświadczyłam jakichkolwiek spowolnień czy też zacięć, nie wspominając już nawet o mimowolnych zamknięciach aplikacji, czy samoczynnych restartach. Szkoda, że o spolszczeniu oprogramowania nie mogę napisać tak pozytywnie. Niestety bardzo dużo w nim angielskich zwrotów.

Jednostka centralna oraz chip graficzny występujące w towarzystwie 3 GB pamięci RAM umożliwiają uruchomienie niemal każdej z dostępnych na Androida produkcji. Począwszy od kultowej już samochodówki Asphalt 8: Airborne, Modern Combat 5: Blackout, a skończywszy na grach pokroju Rayman Fiesta Run, czy też niezwykle klimatycznym Leo’s Fortune.

Blackview BV6000 został także podany testom wydajnościowym, które wykonałam najpopularniejszymi aplikacjami benchmarkowymi. Wyniki przedstawiają się następująco: 3DMark – 422 (Sling Shot ES 3.1), błąd podczas testu (Sling Shot ES 3.0), Mixed out (Ice Storm), 6702 (Ice Storm Extreme), 11326 (Ice Storm Unlimited), AnTuTu – 46990, Epic Citadel – 59.6 fps (High Quality), Quadrant – 4351 oraz Vellamo – 3188 (HTML5), 1365 (Metal), 2121 (Multicore).

Komunikacja

Blackview BV6000_14

Zaplecze komunikacyjne w Blackview BV6000 obejmuje: chip bezstykowej technologii NFC, dwuzakresowy moduł Wi-Fi działający w paśmie 2,4 GHz i 5 GHz i obsługujący standard 802.11 a/b/g/n, Bluetooth, podwójny slot kart SIM, odbiornik GPS, modem 4G LTE, a także port microUSB w standardzie 2.0.

Moduł sieci bezprzewodowej Wi-Fi zaimplementowany w BV6000 cechuje się stabilną pracą, toteż nie miałam problemów z nieoczekiwanym zrywaniem połączenia, czy też gubieniem zasięgu. Według informacji zaprezentowanych przez aplikację WiFi Analyzer, siła sygnału metr od routera wynosiła -38 dBm, zaś po oddaleniu się o kolejne cztery metry zmalała do – 47 dBm (niższy wynik = lepszy). Port microUSB 2.0 ze wsparciem dla USB On-The-Go (OTG), przy wykorzystaniu odpowiedniej przejściówki (znajduje się w zestawie sprzedażowym) pozwoli na podłączenie zewnętrznych urządzeń wskazujących, a także pamięci masowych typu pendrive.

Przeprowadzane połączenia głosowe przebiegały bez problemu i żaden z rozmówców nie uskarżał się na słabą jakość dźwięku, nawet w zatłoczonych miejscach. Wbudowany czujnik zbliżeniowy zapobiega przypadkowemu przerwaniu połączenia. Odbiornik GPS sprawuje się całkiem nieźle. Przy pierwszym uruchomieniu na określenie lokalizacji czekałam około minuty. Podczas testowania aplikacją GPS Test, odbiornik znajdował około 18 satelitów z czego 12 – 14 było w użyciu, co możecie zobaczyć na zrzutach ekranu. Na wyposażeniu jest również podwójny slot kart SIM. Transmisję danych zapewnia natomiast modem LTE (cat.4) oferujący pobieranie danych z prędkością do 150 Mbps i wysyłanie do 50 Mbps.

Aparat

Blackview BV6000_11

W Blackview BV6000 zastosowany został 13-megapikselowy aparat (OV13853) z otworem względnym obiektywu F/2.2, a także wsparciem dla HDR. Zdjęcia można wykonać w maksymalnej rozdzielczości 4160 x 3120 pikseli w formacie 4:3. W niekorzystnych warunkach oświetleniowych z pomocą przychodzi podwójna dioda doświetlająca LED, która spełniająca swoje zadanie.

Zdjęcia wykonane w korzystnych warunkach oświetleniowych są przeciętnej jakości. Szczegółowość w większości przypadków jest przyzwoita, choć różnie bywa z ostrością. Wśród ustawień znajdziemy geolokalizację, balans bieli (Auto, Światło żarowe, Światło dzienne, Fluorescencja, Zachmurzenie, Zmierzch, Cień, Ciepłe światło fluorescencyjne), ekspozycję, rozdzielczość, tryb scenerii (Auto, Normalny, Noc, Zachód słońca, Impreza, Portret, Krajobraz, Portret nocny, Teatr, Plaża, Nieporuszone zdjęcie, Śnieg, Sztuczne ognie, Sport, Światło świecy), ISO (Auto, 100, 200, 400, 800, 1600), panoramę, tryb PIP (zdjęcie w zdjęciu), detekcję twarzy, wykrywanie uśmiechu, zapobieganie wstrząsom, a także możliwość wykonania zdjęcia poprzez wydanie komendy głosowej.

Przy wykorzystaniu aparatu głównego możliwe jest nagrywanie materiałów wideo w jakości Full HD 1080p przy 30 klatkach na sekundę, które są dobrej jakości. Tutaj także znajdziemy kilka ustawień, począwszy od rozdzielczości, poprzez EIS i redukcję szumów, a skończywszy na dodatkowych efektach. Poniżej znajdziecie przykładowy filmik przy automatycznych ustawieniach.

Akumulator

Blackview BV6000_13

Za zasilanie odpowiada wbudowany akumulator o pojemności 4500 mAh, który podczas codziennego użytkowania (przez co rozumiem) kilka połączeń głosowych dziennie, przeglądanie sieci, wykonywanie zdjęć, synchronizacja poczty (karta sieciowa aktywna cały czas), a także synchronizacja aplikacji w tle, zapewniał do dwóch dni ciągłej pracy. W zarządzaniu energią pomaga dedykowany tryb jej oszczędzania, który znajdziemy w Ustawieniach. Blackview BV6000 może również posłużyć, jako PowerBank i tym samym naładować inne urządzenia.

Nie omieszkałam przeprowadzić standardowych testów z wynikami, których możecie zapoznać się poniżej.

  • połączenie głosowe w zasięgu sieci 3G – ubytek <1% w ciągu godziny
  • odtwarzanie filmu w jakości Full HD z wyłączoną łącznością bezprzewodową – ubytek 8% w ciągu godziny
  • surfowanie po Internecie wraz z pełną synchronizacją w tle – ubytek 9% w ciągu godziny
  • rozrywka w grach z włączoną łączności Wi-Fi i pełną synchronizacją w tle – ubytek 13% w ciągu godziny

Powyższe wyniki uzyskane zostały przy jasności wyświetlacza ustawionej na 50%.

Podsumowanie

Blackview BV6000_8

Blackview BV6000 to smartfon z pewnością nie dla każdego użytkownika z uwagi na duże wymiary oraz ponadprzeciętną wagę. Paradoksalnie to co niektórzy uznają z wadę dla innych jest zaletą, gdyż obudowa została wzmocniona, a zatem smartfon jest odporny na upadki, na przenikanie wody oraz pyłu. Ponadto w sytuacji zagorzenia życia może posłużyć do samoobrony. 🙂

Niemal “pancerna” obudowa to jednak nie wszystko na co mogą liczyć potencjalni nabywcy, gdyż w cenie 999 złotych wyposażenie obejmuje mocne podzespoły klasy średniej, wydajny akumulator, jedną z najnowszych odsłon Androida oraz to czego często brakuje w smartfonach z Państwa Środka, a mianowicie NFC (komunikacja bliskiego zasięgu). Ponarzekać mogę natomiast na jakość zdjęć oraz spolszczenie oprogramowania.

8 komentarzy do tej pory.

  1. cinek pisze:

    Mój egzemplarz kupiony w sklepie świat android obsługuje tylko 3 punkty dotyku wg MultiTouch tester. Do tego trzeba dodać ze kabelek ładowarki ma długość 80 cm a wtyczka jest pionowa co jest bardzo niepraktyczne, inny kable jest ciężko dopasować( na 6 kabelków jakie posiadam w domu żaden nie pasuje ze względu na konieczność bardzo długiej końcówki. Łatwiej dopasować kabelek do myphone Axe niż do BV 6000.
    Brak diody powiadomień jest bardzo uciążliwy.
    Działanie systemu poza słabym spolszczeniem pozostawia wiele do życzenia, mi po 2 dniach już zdarzył się 2 krotny przymusowy reset. Do tego dziwna zwiecha przy pobieraniu plików przez przeglądarkę.
    Do minusów zaliczę też brak możliwości wyłączenia przycisku sos który często włącza się podczas trzymania telefonu przy uchu. Powoduje to sygnały dźwiękowe. Przycisk zasilania w również mało praktycznym miejscu choć to już jest subiektywna ocena.
    Poza tym telefon ma plusy jak spora bateria.
    Przykro że w teście zabrakło tak waznych info

  2. GieKa pisze:

    Chińczycy zaskakują aktualizacjami. Chociaż akurat w przypadku BV6000 to chyba nie zasługa Blackview a jakiegoś producenta OEM skoro ten model występuje też pod innymi markami.
    http://www.blackview.hk/blackview-167/

  3. GieKa pisze:

    https://www.militaria.pl/rugged/smartfon_rugged_a20_qi_p81473.xml?cat=1077
    To jakaś samoróbka z odbiornikiem wpinanym w USB i chowanym pod obudową czy rozwiązanie fabryczne?

  4. maciek pisze:

    Popieram pierwsza opinie starsznie denerwójacy.
    I pdł głosnik po 7 dniach .

  5. Marcin pisze:

    Zależy jak egzemplarz traficie u mnie pierwszy egzemplarz miał słaby mikrofon w sklepie wymienili na nowy.
    Trochę słaba czułość na dotyk ekranu, poz tym same zalety bardzo szybki

Dodaj komentarz