Najbardziej popularne układy SoC stosowane w 2017 roku

AnTuTu opublikowało zestawienie dziesięciu najbardziej popularnych układów SoC, stosowanych w 2017 roku, w urządzeniach debiutujących na chińskim rynku.

Początek roku, a zatem styczeń, to idealny czas na podsumowanie ubiegłych dwunastu miesięcy. Na taki ruch zdecydowali się między innymi twórcy najpopularniejszej aplikacji benchmarkowej – AnTuTu, dzięki czemu otrzymaliśmy zestawienie najpopularniejszych układów SoC, stosowanych w 2017 roku.

Nie da się ukryć, że ubiegły rok przyniósł nam sporo interesujących smartfonów – również z Państwa Środka. Nie stałoby się jednak tak, bez zaciętej walki jaką toczą ze sobą najwięksi w branży producenci układów mobilnych. Mowa oczywiście o firmie Qualcomm, Samsung Exynos, i HiSilicon (Huawei). Nie można jednak zapominać także MediaTeku, który także ma swój wkład w debiutujące urządzenia, choć jego układy, są przede wszystkim w smartfonach ze średniej półki cenowej i znacząco odstają od konkurencji.

Poniższy TOP-10 powstał na podstawie przeprowadzanych testów w aplikacji AnTuTu. Zestawienie zawiera dane z okresu od pierwszego stycznia 2017 roku do ostatniego dnia roku ubiegłego, a zatem do 31 grudnia 2017 włącznie.

Najpopularniejszym układem SoC w 2017 roku był Qualcomm Snapdragon 835, który wytworzony jest w 10-nanometrowym procesie technologicznym, i składa się z ośmiu rdzeni Kryo 280 (4 x Kryo 280 @2.45GHz + 4 x Kryo 280 @1.9GHz), a także układu graficznego Adreno 540. Ta potężna jednostka, drzemie w niemal wszystkich ubiegłorocznych smartfonach z najwyższej półki cenowej, a zatem we flagowcach i sprzętach typu premium. Oto krótka lista, tych najbardziej interesujących:

Xiaomi Mi6
Nubia Z17
Samasung Galaxy S8+
Samsung Galaxy Note 8
LG V30
HTC U11 i HTC U11+
Xiaomi Mi Mix 2
OnePlus 5 / OnePlus 5T

Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się także układy firmy Qualcomm, choć tym razem są to flagowe modele z roku 2016. Mowa oczywiście o Qualcomm Snapdragon 820 i jego uaktualnionej wersji – Qualcomm Snapdragon 821. Raczej nikogo nie powinno to dziwić, gdyż te platformy mobilne, są nadal jednymi z najlepszych, a do tego są tańsze od wspomnianego wcześniej SD835, dlatego też wielu producentów nawet w 2017 roku zdecydowało się na ich implementację.

Tuż za podium, a mianowicie na czwartym miejscu, uplasował się układ mobilny marki Huawei, który został zaimplementowany między innym w Honorze 9, Huawei P10, Huawei Mate 9, czy też Huawei P10 Plus. To bardzo wydajna jednostka, która spokojnie może konkurować z poprzednikami, pod względem wielozadaniowości, czy też mocą obliczeniową i wykręcać bardzo dobre wyniki w popularnych testach syntetycznych.

Kirin 960 składa się z czterech rdzeni Cotex-A73 o taktowaniu 2,4 GHz oraz czterech rdzeni Cortex-A53 o częstotliwości taktowania 1,8 GHz. Chip graficzny, w tym przypadku jest ośmiordzeniowe Mali-G71MP8.

Pierwszą piątkę zamyka jeden z najpopularniejszych układów mobilnych dla smartfonów ze średniej półki cenowej, a zatem Qualcomm Snapdragon 625, który w późniejszym czasie doczekał się kilku uaktualnień w postaci SD626, a także SD630. Na ten układ postawiły niemal wszystkie firmy w branży mobilnej, w tym: ASUS, Samsung, Motorola, Lenovo, Huawei, Xiaomi, a także wielu innych. I w sumie nie ma się czemu dziwić, gdyż jest to jednostka w zupełności wystarczające do zaoferowania konsumentowi odpowiedniej kultury pracy systemu, a dedykowany chip graficzny pozwala na uruchomienie każdego tytułu dostępnego w Google Play.

Gwoli przypomnienia, Qualcomm Snapdragon 625 wytworzony został w 14-nanometrowym procesie technologicznym, a zatem energooszczędnym. Za wydajność odpowiedzialne jest osiem rdzeni Kryo 280 o taktowaniu do 2.0 GHz. Nad grafiką czuwa natomiast Adreno 506.

Na kolejnych miejscach uplasowały się dwa układy firmy MediaTek, jeszcze dwa Snapdragony i jeden Kirin. Warto zwrócić uwagę na udział Snapdragona 652 i 660, które, jak widać niespecjalnie się przyjęły, gdyż na rynku jest bardzo mało smartfonów wykorzystujących ich moc obliczeniową.

I o ile nie dziwi mnie dominacja firmy Qualcomm, o tyle jestem lekko zdziwiona, że w rankingu zabrakło MediaTeka MT6737, który stosowany był na potęgę w urządzeniach z niskiego segmentu. Wytłumaczenie jest na to jedno – osoby decydujące się na zakup takich smartfonów są świadome ich możliwości i nie czuły potrzeby sprawdzania wydajności w jednej z najpopularniejszych aplikacji do tego stworzonych.

I choć 2017 rok był naprawdę ekscytujący, to jednak dopiero w tym roku walka gigantów w branży mobilnej zaostrzy się na dobre. A to wszystko za sprawą sztucznej inteligencji, która jest zintegrowana w najnowszych SoC. Ma ona sprawić, że smartfony staną się jeszcze bardziej wygodne w użytkowaniu, dzięki uczeniu się naszych nawyków.