Blackphone BP1 jest urządzeniem stworzonym wspólnie przez Silent Circle i Geeksphone. Zapowiedziany został w lutym tego roku, pierwsze egzemplarze do odbiorców dotarły w czerwcu. Do tej pory był reklamowany, jako telefon dla ceniących bezpieczeństwo i swoją prywatność w czasie użytkowania. Jednak smartfon okazał się nie tak bezpieczny jak zapowiadano.
Blackphone posiada 4.7 calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD. Całość napędzana jest przez procesor NVIDIA Tegra 4i o częstotliwości taktowania do 2 GHz. Wewnątrz znalazło się także miejsce dla 1 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej, 8-megapixelowego aparatu głównego i 5-megapixelowego aparatu frontowego. W specyfikacji znalazła się także obsługa transmisji danych w technologii LTE.
Pokazano to w czasie spotkania BlackHat w Las Vegas, które dotyczyło szeroko pojętego bezpieczeństwa informatycznego, trendów i zagrożeń. Tego typu imprezy odbywają się już od przeszło 16 lat. Jednemu z uczestników udało się złamać zabezpieczenia telefonu w dosłownie 5 minut, mimo zastosowania w urządzeniu Androida w wersji PrivatOS. PrivatOS miał zapewniać bezpieczeństwo i prywatność rozmów, wiadomości tekstowych i transmisji danych. Wszystko to jednak wydaje się nic nie wartym chwytem marketingowym, który sporo kosztuje – cena urządzenia to 629 dolarów. Zwłaszcza, że sama specyfikacja telefonu nie wyróżnia go na tle konkurencji. A jak waszym zdaniem wygląda funkcjonalność takiego urządzenia?
Źródło: GSMDome




Zmodyfikowany android i bezpieczeństwo? ;]
dobry żart 🙂 zresztą nie ma gry, programu, przeglądarki czy telefonu którego nie da się złamać 🙂